Owoce noni dodają szczęścia

Hitem na rynku suplementów diety jest od miesięcy sok z owoców noni. Aktualnie w Polsce znajdziemy buteleczki sygnowane logo kilku producentów, którzy zapewniają o znakomitych właściwościach swojego wyrobu. Rzeczywiście doniesienia o zdrowotnym potencjale owoców są znane od dawna. Jagody zrywa się z niewielkich drzewo-krzewów rosnących na hawajskich wyspach. Tamtejszy klimat zapewnia im idealne warunki do szybkiego wzrostu. To ponoć jedyna roślina na świecie, która równocześnie zakwita i wydaje owoce. Drzewko jest cały czas zielone i non stop owocuje – nawet kilkanaście razy w roku. Sprzyja to efektywnej produkcji soku, który następnie trafia do sprzedaży na całym świecie.

Entuzjaści hawajskiego specjału przekonują, że pijąc sok z noni zapewniamy sobie witalność, chęć do działania i dobre samopoczucie. Składniki zawarte w soku poprawiają nam humor i dostarczają radości, stymulują bowiem wytwarzanie serotoniny. Ta bywa nazywana „hormonem szczęścia”. W naszych warunkach klimatycznych warto popijać noni w okresie przesileń wiosennych i jesiennych, to także dobry napój dla meteopatów. Sok działa kojąco na układ nerwowy, sprzyja uspokojeniu i relaksowi.

Zalecana dzienna dawka spożycia soku z owoców noni nie powinna przekraczać 40 mililitrów, czyli ośmiu łyżeczek. Sam preparat możemy przyjmować stale przez pół roku. Po kilku miesiącach regularnego zażywania powinniśmy czuć się lepiej i mieć więcej życiowej werwy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *